Przez ponad rok Halotan Records był w zasadzie w stanie hibernacji. Wstrzymaliśmy sprzedaż płyt, nie wydawaliśmy nowch. Tak bywa w niekomercyjnych projektach opartych o pracę dla idei, nie dla kasy.
Ten czas się już na szczęście skończył i wracamy do normalnej działalności. Fizyczne płyty z katalogu Halotan Records znowu są dostępne w sprzedaży (na focie powyżej nasze pierwsze fizyczne wydawnictwo po przerwie – Sampler 08). Nastąpiło parę koniecznych zmian bez których nie moglibyśmy funkcjonować. Lubimy jasne sytuacje, więc poniżej dowiesz się co się zmieniło.
Rezygnujemy z polskojęzycznej wersji sklepu i preferencyjnych cen płyt i wysyłek na Polskę. Powód prosty – kwatera główna Halotan Records mieści się teraz w Irlandii. Do wyboru mieliśmy wysyłać płyty z Irlandii albo dać sobie spokój z fizycznymi płytami – wybraliśmy to pierwsze. Przypominamy że nasze wydawnictwa można ściągać za darmo – nikt nie musi kupować płyt.
Będzie jeden angielskojęzyczny sklep, z takimi samymi cenami na cały świat. Nadal będziemy utrzymywać polskojęzyczną część strony – skupioną bardziej na polskiej scenie. Można się spodziewać kolejnych newsów, wywiadów czy relacji dotyczących polskiej sceny dark independent.
Halotan Records będzie wydawać zespoły niezależnie od ich lokalizacji. Powód – nie da się promować polskiej muzyki zamykając się w Polsce. Trzeba być częścią ogólnoświatowej sceny. Poza tym nasze możliwości produkcyjne i wydawnicze są wielokrotnie większe niż rozmiar polskiej sceny. Szkoda zmarnować ten potencjał.
Podnieśliśmy też ceny płyt – tu powody są dwa. Pierwszy – jeżeli ktoś kupuje płytę to niech z tego będzie jakaś korzyść w postaci paru groszy na reklamę. Ta kasa będzie w całości przeznaczona na promocję labelu i naszego katalogu, nikt jej nie będzie chował do kieszeni. Halotan Records nie działa dla zysku, tutaj nic się nie zmieniło.
Powód drugi – te zespoły które chcą mają swoje bandcampy na które wysyłamy naszych klientów jeśli chcą wesprzeć zespół bezpośrednio i kupić download. Zakładamy że nawet jeśli cena downloadu jest “name your price” to ludzie niechętnie zapłacą więcej niż za fizyczną płytę. Podnosząc cenę fizycznej płyty zostawiamy zespołom większy margines na płatność za download.
Możnaby tu długo gadać jakich to wielkich planów nie mamy i czegoż to nie zamierzamy dokonać ale lepiej po prostu robić. Zainteresowani dowiedzą się o faktach a nie zamierzeniach, zawsze to lepiej wygląda.
Dziękujemy wszystkim którzy wspierają nas i scenę, zapraszamy zespoły do współpracy. Halotan Records powraca do swojej normalnej działalności.